Styczeń to zwykle czas rozmów w kategoriach „nowinek i wspominek”. Podsumowujemy minione miesiące, a także kreślimy oczekiwania i prognozy względem tych nadchodzących. Rok 2018 zapowiada się o tyle ciekawie, że zapoczątkuje poważne zmiany w branży fiskalnej, również (albo zwłaszcza) pod względem obowiązujących przepisów. O tym jednak mówi się dość sporo – tymczasem sprawdźmy, jakie nowe rozwiązania oferują producenci urządzeń rejestrujących.
Wspomniane „nowe rozwiązania” dzielą się zresztą na 2 kategorie: urządzenia znane, ale pojawiające się w odświeżonej wersji, oraz nieistniejące wcześniej na rynku technologie. Wybrane zostały 3 ciekawe przykłady. I chodź poniższe modele zaznaczyły swoją obecność jeszcze w 2017 roku oraz znalazłyby się pewnie też inne propozycje, to jednak można założyć, że właśnie te urządzenia spotkają się w najbliższym czasie ze sporym zainteresowaniem przedsiębiorców.
Znany model firmy Farex w nowocześniejszej odsłonie
Zaczniemy od kas fiskalnych. A konkretnie od przykładu rozbudowanej wersji funkcjonującego już urządzenia, które cieszy się dużą popularnością i w dodatku – należy do segmentu niedrogich technologii tego typu. Chodzi o markę Farex i model Bursztyn E Plus. Tak, literka „E” w nazwie kasy nie znalazła się przypadkowo. Urządzenie tym razem oferuje zapis kopii paragonów w formie elektronicznej, co – jak zapewne wszyscy już wiedzą – jest rozwiązaniem idących z duchem czasu, a także niosącym wiele korzyści dla podatnika. Jednak to nie wszystko, czego można oczekiwać od modelu marki Farex. Nowa wersja kasy oferuje także zaprogramowanie bazy rzędu nawet 7000 PLU. Ponadto, wbudowana klawiatura pozwala na zdefiniowanie 32 skrótów dla tzw. szybkich sprzedaży konkretnych towarów czy usług bądź prostszego i szybszego wywoływania wybranych funkcji urządzenia.
Zupełna nowość marki Elzab
Jeśli zaś chodzi o firmę Elzab, tu mamy do czynienia ze świeżutką kasą fiskalną. Tę świeżość da się już poznać po samym wyglądzie wspomnianej technologii. Model Sigma charakteryzuje się bowiem dość niespotykanym, jednak nowoczesnym i eleganckim designer, który zdradza wysoką jakość wykonania i dbałość o najmniejsze szczegóły. Co więcej, wzornictwo urządzenia idzie tu w parze z udanymi i wygodnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Budowa kasy została przemyślana tak, by stwarzała pełny komfort pracy w różnych warunkach pracy – także na stanowisku o dość ograniczonej przestrzeni użytkowej. Ale oczywiście to nie jedyne aspekty, na które warto zwrócić uwagę. Model marki Elzab cechuje się wysoką funkcjonalnością, a to za sprawą połączenia nowoczesnego oprogramowania, kasy fiskalnej i komputera w jednym. Nie można też nie wspomnieć o dużym, precyzyjnym ekranie dotykowym, ułatwiającym i znacznie przyspieszającym obsługę klientów. Jeśli zaś chodzi o kwestię zarządzania asortymentem, to Sigma dysponuje bazą do aż 100 tysięcy PLU.
Stara-nowa drukarka fiskalna… od firmy Emar!
Na koniec przejdziemy do drugiego rodzaju technologii sprzedaży, służących ewidencjonowaniu obrotu – czyli drukarek rejestrujących. I znów mamy do czynienia z modelem, który był znany już wcześniej i także często wybierany przez przedsiębiorców. Mowa o urządzeniu marki Emar, czyli Tempo 3. Nowa generacja, pod nazwą Tempo Pro, posiada w zasadzie identyczny design (czyli bardzo elegancki). Ponadto, pozwala użytkownikowi na wybór liczby wyświetlaczy, modułów zapewniających bezprzewodową komunikację z innymi elementami systemu sprzedaży – czyli WiFi i Bluetooth – a także dysponuje panelem dotykowym, gwarantującym wygodną obsługę. Z pewnością należy liczyć, że urządzenie marki Emar trafi do listy często wybieranych drukarek fiskalnych.
Cieszę się, że trafiłem na ten moment z koniecznością zakupu kasy 🙂 teraz model od Farex bardziej trafia w moje potrzeby, chyba się na niego zdecyduję 🙂